Spacer po Lwowie
1297
tytuł:
Spacer po Lwowie
gatunek:
foxtrot
muzyka:
słowa:
Chodźmy do Stryjskiego Parku
Tak, jak za dawnych lat
Słysz, co na Wysokim Zamku
Szumi kolega wiatr
Wzdychają drzewa
A w drzewach ptaszek lwowski śpiewa
I śpiewem tnie słoneczną ciszę
I cieszy się, że ja go słyszę
Przez cały świat
Chodź na łąkę Pohulanki
Fiołki marcowe rwij
Dla dziewczyny, dla kochanki
Z tamtych studenckich dni
Coś się zakręci
Coś w sercu zbudzi się i w głowie
Zaszumi we śnie i w pamięci
I na Wielkanoc znów po Lwowie
Będziemy szli...
23.02.2018
słowa kluczowe:
Od Adama Wąsiela.
Szukaj tytułu lub osoby
Wykonawcy:
Wykonawcy:
Posłuchaj sobie
0:00
0:00
A melodia... No znam, tylko z którego to kościoła?
http://muzyka.onet.pl/wlada-majewska-spiewa-piosenki-mariana-hemara
- to Hemar 😉
Kierownik taki niby miłośnik Lwowa, a takie z przeproszeniem bzdury zaiwania.
Na mapy lwosko sy ni chiału pupatrzyć, ta przecjiż, ta widać, ta to sy czuji, ta to sy wi ?!
Kierowniku ni wi - i już.
Ta sy Kjeruwnik poszpanuji w internetach, co to była Pohulanka i gdzie leży / leżała.
Fuj.
Ryncy upadaju.
Skąd kierownictwo wyciągnęło tę półłankę, do licha? Aż się prosi o złośliwe komentarze, zaczynające się od ,,ćwierć..."... No, tego, tam... Hm... Zamilczę, bo się Półłanka kierownicza znowu obrazi i będzie nabzdyczona. Groźna choćby półnabzdyczona...
Może tylko dodam, że we Wilnie też była Pohulanka.
Teatr miała; teatr się ostał, ino Pohulanki we Wilnie brak.
To tak celem dokształcenia kierowniczej Półłanki.
Był też we Wilnie Porubanek - po lwosku Skniłów.
Półłanka będzie uprzejma zerknąć po internetach i zobaczyć, co to było, gdzie to było i we wogółi się, z przeproszeniem, dokształcić.
Uf...
Co za przykra niespodzianka.
Bue.
Bu.
PS. Jeśli Kierownikowi to nie kłopot, to proszę bez kajne germanizmów. Kużden ma coś drogiego, coś dla serca miłego... Kierownik np. języki radziecki, inni - jak ja - niemiecki. Ja wim, ży Półłanka kierownicza z Pozen, ale że aż tak syrdycznji? Ta dzjinkuji, ta ronczki całuji, i wewogóli do nóżek Półłance kierowniczej padam.
Zapewne są lepsze, bogatsze źródła tekstów ale, widać, kierownik za tępy, by do nich zaglądnąć.
Krasawica ma pewną łatwość w krytykowaniu i popisywaniu się wiedzą.
Z dawaniem trochu gorzy...
Bez obrazy, Kierowniku najjedyńszy... To jak, będzie Kierownik tak dobry i się nie nadmie? Nie nabdzyczy? Bardzo proszę. Gdyby się nadął, strata byłaby niepowetowana.
A udzielanie się moje - w miarę posiadanego czasu. Ostatnio Kierownik dostał ode mnie jakiś tekst czy dwa. Jest czas, jest wsparcie. Czasu nimo, to i z udzielaniem się krucho.
...no już się Kierownictwo nie boczy. Takie wspaniałe Kierownictwo. Jest jedno, jedyne... 🙂
A, zapomniałem: dziękuję.